Tag Archives: akcje

Ray Dalio – portfolio inwestycyjne na każdą Pogodę

Wiele osób nie chce podnosić nadmiernego ryzyka, a jednocześnie chce inwestować. Jeżeli jesteś jedną z tych osób, które są już po czterdziestce i myślisz o odkładaniu na emeryturę, a jednocześnie nie masz wystarczająco kapitału, żeby inwestować w nieruchomości, to ten artykuł pomoże Ci połączyć dobry zysk z niewielkim ryzykiem. Technika ta pochodzi od R. Dalio, którego osiągów nie będę wymieniał, bo nie starczyłoby mi bloga, człowiek ten jest nie tylko legendarnym inwestorem i przedsiębiorcą, który zarobił mnóstwo pieniędzy dla tych, którzy zainwestowali w jego fundusz, ale też doskonałym nauczycielem, który swą wiedzą dzieli się z zainteresowanymi. Gorąco polecam jego książkę “Principles: Life and Work
”, która ma wartość ponadczasową i zawiera mnóstwo doskonałych wskazówek inwestycyjnych oraz życiowych. Ponownie przypominam, że przy wszelkich inwestycjach optymalnie jest zakładać horyzont inwestycyjny 20 lat. Aczkolwiek jego portfolio na każdą pogodę pozwala dzięki dobrej dywersyfikacji znacząco zmniejszyć ryzyko i zwiększyć zyski.
Ale przejdźmy do konkretów, jak wygląda takie portfolio:

Akcje: 30%
Obligacje długoterminowe: 40%
Obligacje krótkoterminowe: 15%
Złoto: 7.5%
Towary handlowe (srebro/platyna/kawa/zboże): 7.5%
Nie będę się tu rozpisywał, ponieważ więcej informacji można łatwo znaleźć w internecie, gdzie sam Ray Dalio wyjaśnia jak działają rynki i dlaczego to portfolio będzie działać, znalazło się ono w książce Tonego Robinsa “Money: Master the game”, która jest jednym z najlepszych kompendium wiedzy inwestycyjnej.
Portfolio to przetestowane w latach 1984-2013 na amerykańskim rynku wykazało następujące wyniki:
9.7% zysku rocznie
Zarabiało pieniądze przez 86% czasu (więc tylko 4 lata spadkowe w tym okresie)
Średnia strata tylko 1.9%
Największa strata -3.9%
Należy pamiętać, że przeszłe wyniki nie dają pewności co do wyników przyszłych, aczkolwiek jest to jedno z lepiej zrównoważonych portfolio.

P/E i Peter Lynch

P/E (z ang. price/earnings ratio) lub z wolnej polskiej adaptacji C/Z (cena/zysk) jest dobrym ale bardzo podstawowym sposobem analizowania rynku akcji który sprawdza się nieźle na kilkaset sposobów. Oczywiście polecam każdemu kto tego wskaźnika nie zna poczytać o nim trochę więcej, żeby mieć pokryte podstawy, aczkolwiek dziś chciałbym podzielić się jedną z technik użycia tego oto wskaźnika podaną przez Petera Lyncha w jego książce “One up on Wall Street”

 

Jedną z podstawowych technik było porównanie tego wskaźnika z wzrostem firmy. Przykładowo jeżeli P/E było 15 a firma rośnie 20% rocznie to być może jest to dobra okazja. Generalnie P/E o połowę wzrostu to bardzo dobra okazja a P/E dwukrotnie większe niż wzrost to bardzo zła okazja.

 

Peter Lynch rekomenduje lekkie utrudnienie tej techniki przez odnalezienie długofalowego wzrostu tej firmy, następnie dodanie do niego dywidendy jaką firma wypłaca i podzielenie tego przez P/E. Przykładowo jeżeli firma rośnie średnio 12% rocznie, i wypłaca średnio 3% dywidendy a do tego jej P/E jest 10 to (12+3)/10 =1.5 W tej sytuacji interpretujemy wyniki następująco:

1 (i poniżej) – wynik słaby

1.5 – jest ok

2 (lub więcej) – dobre okazje których szukamy

Przykładowo firma z 15% wzrostem, 3% dywidendą i P/E = 6 jest piękną trójką.

 

Należy pamiętać, że jest to tylko jedna z wielu technik i nie jest ona zastąpieniem dogłębnej analizy firmy i rynku a jedynie jednym z narzędzi.